 Wysłany: Pią 12:05, 11 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Informacja po czasie: efektem tego o czym tu gadaliśmy jest EP "czeci plac". | |
| Wysłany: Nie 8:10, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
no to czekamy  |
|
| Wysłany: Pią 19:14, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Nie dygaj satan, materiał od dłuższego czasu jest już gotowy na zgrywanie wokali, ale jeden ziom siedzi w pudle i czekam na niego aż wyjdzie i przyjedzie do ojczystego kraju co by poryczeć. | |
| Wysłany: Pią 16:45, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
| zajebiście/zajebiste. tylko co z tym powerem? po pół roku? | |
| Wysłany: Czw 23:16, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Nie dygaj. Nagle "ni z chuja ni z dupy" znalazła się energia i motywacja do zrobienia kolejnej płytki. Gitary nagrywa Daniel z tego koncka tu zamieszczonego. Jest to elektryczna gitara z fuzem a nie jak wcześniej akustyczna przesterowana na kompie, więc brzmienie będzie całkiem inne (zresztą słychać to na tym koncku tukej). Poza tym od strony perkusji będzie też total inna jazda niż w starych herckach. No i będzie jeszcze jedna radykalna zmiana o której dowiecie się dopiero z płyty. Aktualnie powstaje muzyka i teksty, wokale będą zgrywany w bardzo specyficznej atmosferze i w dosyć nowatorski sposób, ale o tym też później bo jak teraz wszystko powiem to nic was nie zaskoczy. | |
| Wysłany: Nie 0:07, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Daniel ma głos jak stary chop | |
| Wysłany: Pon 22:38, 05 Lut 2007 Temat postu: KONCEK ! DNBasowoPUNKOWY |
|
| Zaciepuja sam koncek jaki nagrołech z Danielym kery wysłoł mi gitary, jo dojeboł do tego reszta a potym przyloz do mnie i nagroł wokale. Tekst tys jest jego, a opisuje w niym swoja własno typologia charakteru czyli "histeria". Jak dla mnie to fest mu się udało oddać swoje sposoby zachowania.
"HISTERIA Feat. Mody (bonus track)" Tekst: Wszyscy w koło śmieją się wesoło Ja po środku w sukience tańczę z granatem w ręce Nie czuje już zbyt wiele oprócz kłucia To uczucie jest objawem przeczucia Zaraz eksploduje, kwestia się sfinalizuje Zaraz pójdzie po kościach, będzie z czego się pośmiać Moja wina lina się napina Wszyscy pełni litości, sypia swoje mądrości Nie mam już nic więcej do sprzedania Moje wołanie to nużące powtarzanie Zaraz eksploduje, kwestia się sfinalizuje Zaraz pójdzie po kościach, będzie z czego się pośmiać Co myślicie ło tym koncku? |
|